Gród Karmadur
Witamy w Grodzie Karmadur

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Chwila wytchnienia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 54, 55, 56  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gród Karmadur Strona Główna -> Karczma
Autor Wiadomość
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:46, 05 Paź 2006    Temat postu:

-Tyle, że widzisz... To nie ja mam poobijaną swoją jakże piękną skórę, tylko Ty..
*Wykonała ręką gest niczym popisujący się iluzjonista. Chwyciła w dłonie kielich i wychyliła do końca Jego zawartośc. Oblizała usta i wzrokiem jęła szukac gospodarza karczmy. Kiedy w końcu go znalazła, uśmiechnęła się doń nieznacznie*
-Czy o kolejny kiel.... dzban wina, mogę prosic?
*Odchyliła się na krześle i zaczęła się bujac na jego tylnych nogach.*
-Nie mogę się doczekac czasów, kiedy w tej karczmie będzie więcej gości przebywac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 17:07, 05 Paź 2006    Temat postu:

* Uśmiechnął się, podczas, gdy karczmarz dzban pełen wina podał. Skinął mu głową i wychylił łyk ze swojego kielicha. *
- Nie powiedziałem, że mam poobijaną, jeno, że ją obijają. Ale jako rzekłem, chętnie się oddam pod opiekę twych delikatnych dziecięcych rączek. * Rzekł z przekorą i rozejrzał się po pomieszczeniu. *
- Tak, może niedługo nadejdą takie czasy, że życie będzie tu tętnić nieustannie. * Rzekł rozmarzonym głosem. Po czym dodał spoglądając z uśmiechem na Novi. *
- No, oprócz wypraw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:16, 05 Paź 2006    Temat postu:

*Spojrzała na niego podejrzliwie. Uniosła ręce i wyciągnęła je przed siebie, rozstawiając długie palce. Przyglądała się chwilę swoim dłoniom*
-Nie są dziecięce... śmiem twierdzic, że się nie znasz.
*Z uśmiechem pstryknęła palcami. Na nowo napełniła kielich, po czym uniosła go w stronę swego rozmówcy*
-Ano.. za to, aby nasz Gród rósł. Aby było coraz więcej Jego mieszkańców, jak i długich wypraw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 17:38, 05 Paź 2006    Temat postu:

* Roześmiał unosząc swój kielich i trącając kielich elfki. *
- Toast z tobą chętnie spełnię. Tak za pomyślność Grodu i jego mieszkańców. * Po czym upił spory łyk wina. *
- No rzeczywiście, dziecięce to one nie są. Takie długie szpony to tylko piękne elfki mogą mieć. Ale coby nie mówić o nich piękne i zgrabne są. Zresztą widziałem je w akcji, może nawet i życie im zawdzięczam, tyle się działo, że nie sposób spamiętać kto kogo kiedy ratował. * Uśmiechnął się na wspomnienie przeżytych chwil trwogi. *
- Jeśli więc polecasz opiekę skóry mej swym dłoniom to się im oddam, oczywiście nie zaniechuję swoich okładów jeśli potrzebujesz. * Rzekł patrząc z lekkim uśmiechem w kącikach ust. *


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:58, 05 Paź 2006    Temat postu:

-Zgrabne mówisz... To może powinnam je wykorzystac i w tym nowym turnieju wziąc udział.
*Zaczęła obracac kielich w dłoni, patrząc na wzburzony, purpurowy trunek. Wzruszyła ramionami słysząc Jego dalsze słowa*
-Ehh, co za los. Ja ratuję innych, a mnie już nikt...
*Pokręciła głową i odchyliła się niebezpiecznie na krześle, chwiejąc się lekko*
-Ale cieszę, że z mojej pierwszej wyprawy z tą gildią, wszyscy uszli cali i bez zbytniego uszczerbku na zdrowiu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 18:08, 05 Paź 2006    Temat postu:

* Błyskawicznie przebył dzielącą ich odległość okrążając stół. Odchylił ją mocniej na krześle po czym szybko postawil prosto przytrzymując za ramiona. *
- Jak to nikt, a teraz to co jeszcze byś się przewróciła i głowkę sobie potrzaskała. * Rzekł z uśmiechem. Powoli wracając na miejsce dodał. *
- Przecież każdy każdego ratował w czasie wyprawy. A co do turnieju to także o nim rozmyślam. Nie macham najlepiej w Galimorze mieczem, ale coż mi szkodzi stanąć w szranki z innymi. * Po czym usiadłszy z uśmiechem dopił swoje wino i dopełnił na powrót kielich. *


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:17, 05 Paź 2006    Temat postu:

*Zamrugała gwałtownie, po czym wyszczerzyła zęby w uśmiechu. Założyła nogę na nogę upijając kilka łyków wina.*
-Taa... teraz to było ratowanie mnie wręcz z narażeniem Twego życia. A na turnieju zawsze pokazac się można. I jeszcze ciekawosc mnie zżera, bo nie podano czym będzie nagroda. A moi dwaj przyjaciele...
*Tutaj przerwała i wyjęła zza pasa dwa sztylety, które położyła z na stole*
-..z chęcią by się zmierzyli z Tobą..jak i z innymi uczestnikami. Nawet jeśli to będzie walka tylko na pokaz.
*Zaśmiała się ochryple, dotykajac opuszkiem palca rękojeści jednego z ostrzy.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 18:30, 05 Paź 2006    Temat postu:

- Hmmm, mówisz, że zmieżyć ze by się chcieli? I moją skórę naruszyć... Zastanawiające. Ciekawe co skłania ich do takich zachcianek. Ale na twoim miejscu nie bawiłbym się nimi tak. Już raz się skaleczyłaś. * Rzekł z uśmiechem. *
- Zwłaszcza pod wpływem wina, tak mocnego jak tutejsze. * Popatrzył w jej oczy. Po chwili upiwszy łyk wina dodał z przekorą. *
- W jutrzejszym turnieju nie wiem natomiast czy ich użyjesz, bo słyszałem, że ma być to turniej z użyciem miecza nie byle sztylecików.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nimorn dnia Czw 18:50, 05 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:42, 05 Paź 2006    Temat postu:

-Znaczy żart Kruka trzeba będzie wziąc..
*Mruknęła mierzwiąc sobie włosy. Stuknęła palcami w rękojesc, aby sztylet się obrócił po blacie, po czym chwyciła go w dłoń*
-Byle sztyleciki, taa?
*Nachyliła się nad stołem do mężczyzny i chłodnym ostrzem musnęła jego podbródek. Uśmiechnęła się krzywo*
-Nie będziesz tak mówił jak kiedyś Ci życie uratują.. albo jak przez przypadek pozbawią Cię włosów w czasie Twego snu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 18:58, 05 Paź 2006    Temat postu:

- Ekhm, tak Ci śpieszno do zranienia mnie? * Uśmiechnął się nieznacznie dotykając podbródka. *
- Nie lubię, gdy ktoś lub coś niepowołane obcina me włosy. Czasem krzywda by mogła się temu czemuś stać. * Popatrzył kątem oka na reakcję elfki. *
- Co innego faktycznie, gdy ratują mi życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:06, 05 Paź 2006    Temat postu:

-No oczywiście, toż to moje marzenie.
*Uniosła jedną brew i uśmiechnęła się kącikiem ust*
-Krzywda? Na mnie byś podniósł rękę? No ładnie, ładnie..Ja jeno nie lubię jak ktoś mówi "byle sztyleciki". Ale zapewne zmienisz zdanie jak kiedyś Ci pomogą trzymane w mych jakże zgrabnych dłoniach.
*Zachichotała leniwie przesuwając ostrze na szyję mężczyzny*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 19:12, 05 Paź 2006    Temat postu:

- Na Ciebie? Raczej nie. Ale zważ to raczej, bo gdyby mnie opętało coś co jeszcze mnie nigdy nie opętało.... i mam nadzieję, że nie opęta, ale różne opowieści się słyszy... No, ale na sztyleciki to już inna historia... * Rzekł uśmiechając się i robiąc lekki ruch ciałem w stronę ostrza raniąc swą skórę. *
- Twe marzenie się ziściło, Pani. * Dodał dotykając z lekkim uśmiechem zranionego miejsca. *


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:36, 05 Paź 2006    Temat postu:

*Cofnęła dłoń i schowała spowrotem oba sztylety. Wypiła duszkiem resztę wina i z hukiem odstawiła kielich na blat. Spojrzała na mężczyznę zza kosmyków, po czym wstała odsuwając krzesło. Obeszła stół i zatrzymała się przy swoim dowódcy. Nachyliła się, lekko przekrzywiając mu głowę i musnęła ustami zranione miejsce na szyi.*
-żeby potem nie było, że znęcam się nad własnym dowódcą..
*Dodała z uśmiechem, po czym przeciągnęła się z zadowoleniem*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 19:45, 05 Paź 2006    Temat postu:

* Roześmiał się patrząc na nią. *
- Widzę, żeś odzyskała swą energię. Jeszcze nie dawno w parku zmęczona byłaś nieco. * Dopił wino i popatrzył w górę na elfkę. Uśmiechnąwszy się spytał. *
- Czyżbyś chciała już iść?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novisiliel
Dama Grodu



Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 954
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:52, 05 Paź 2006    Temat postu:

-Ile to może zrobic odrobina wina, czyż nie?
*Włożyła dłonie do kieszeni swych spodni i rozejrzała się po izbie.*
-Ano.. ile można siedziec w jednym miejscu. Chyba rzeczywiście już pójdę.. do parku.. albo do łaźni..albo jeszcze gdzieś indziej. Muszę zobaczyc, może się coś zmieniło w czasie naszej wyprawy. Widziałam kilka nowych wierzchowców w stajniach, więc to może oznaczac nowych mieszkańców.
*Przestąpiła z nogi na nogę, aż deski zaskrzypiały pod jej ciężkimi butami*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gród Karmadur Strona Główna -> Karczma Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 54, 55, 56  Następny
Strona 11 z 56

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin