Gród Karmadur
Witamy w Grodzie Karmadur

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Chwila wytchnienia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 54, 55, 56  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gród Karmadur Strona Główna -> Karczma
Autor Wiadomość
Imra




Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kandeharu

PostWysłany: Czw 14:25, 01 Maj 2008    Temat postu:

- Dziękuję zatem za gościnę. Tylko, że... *wzruszyła ramionami przepraszająco*- Nie mam za wiele złota... ale mogłabym odpracować pobyt tutaj. Nie chciałabym być tutaj na waszym utrzymaniu. Na pewno znajdzie się jakaś praca. Mogłabym pomagać nawet tutaj, czy posprzątać, czy... 8nie wiedziała co jeszcze może zaproponować. Całe życie nie wolno jej było niczego robić, więc nie wiele umiała. Teraz jednak miała szansę nadrobić wszystkie braki.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Pią 16:54, 02 Maj 2008    Temat postu:

* Zamyślił się na chwilę w okno patrząc. Po chwili łyk wina upił znów na Imrę spojrzawszy. *
- Pracy jakowej Ci tu teraz nie znajdę ot tak. Ale nie przejmuj się funduszami. Gród żyje z zapasów własnych, wciąż uzupełnianych przez naszą służbę. Nie trzeba tu złota ni pieniędzy. Po prostu ciesz się życiem i żyj z innymi. Nie ma to jak dobre wino, rozmowa czy pojedynek na placu. A można też i rzemiosło swe ulepszać w pieśniach i wierszach. Tedy nie przejmuj się niczym i ostań z nami, a z czasem może sama uznasz kimże możesz tu być.
* Uśmiechnął się szeroko kielich lekko w gescie toastu wznosząc. *


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavair




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Galimoru się przypętał...

PostWysłany: Nie 13:15, 04 Maj 2008    Temat postu:

*Z gąsiorkiem pustym ku kwaterze swojej miał iść, lecz widocznie zbyt długo go tu nie było. Do karczmie więc trafił, co nie zmartwiło go zbytnio, bo karczma drugim domem dla niego była. Na drzwi barkiem naparł i do izby wkroczył. Ano wkroczył, bo kroki jego dłuższymi się stały.*
-Ha! Wy wciąż tutaj Dowódco? Ileż to czasu minęło... *zamachał energicznie ręką do Nimorna, po czym do gospodarza podszedł.*
- Wiecie co było w tym naczyniu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Imra




Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kandeharu

PostWysłany: Nie 18:06, 04 Maj 2008    Temat postu:

- Nie byłby ze mnie najlepszy bard. *zaśmiała się słysząc propozycje Dowódcy.* - Chociaż znam kilka opowieści... *miała coś jeszcze powiedzieć, lecz urwała widząc nowo przybyłego. Uśmiechnęła się ciepło na powitanie. Ujęła mocniej kielich w dłonie znów upijając kolejny łyk czerwonego, aromatycznego trunku*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavair




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Galimoru się przypętał...

PostWysłany: Nie 18:31, 04 Maj 2008    Temat postu:

*Odwzajemnił uśmiech nieznajomej, a że już w tamtą stronę się odwrócił to i strzępek rozmowy posłyszał. Całym już ciałem na izbę się obrócił o szynkwans łokciami się opierając.*
- Bard i opowieści? Przeca bardy tylko pieśni śpiewają... Od opowieści są bajarze! Chyba... * Nie przejmował się, że w rozmowę wszedł bezceremonialnie. Ostatnio niewieloma rzeczami się przejmował...*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Imra




Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kandeharu

PostWysłany: Wto 9:58, 06 Maj 2008    Temat postu:

- Wybacz proszę... *rzekła pospiesznie zbita z tropu* - Nie znam dobrze waszych obyczajów i nazw... *wzruszyła ramionami uśmiechając się* - Tedy może bajarzem zostanę. Ciebie Panie nie znam. Jestem Imra. *przedstawiła się uprzejmie wyciągając rękę na powitanie.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavair




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Galimoru się przypętał...

PostWysłany: Wto 10:23, 06 Maj 2008    Temat postu:

- To wy mi wybaczcie, Pani... Zbyt długo, żem wśród bestyj przebywał, co im się w karczmie zasiedziały... *Spojrzał zakłopotany na wyciągniętą rękę i w odpowiedzi, acz niepewnie, uścisnął lekko.*
- A ja jestem Mavair, lecz okrzyknięto mnie Sianowłosym. Z powodu... No... Widać przeca to co ja się będę tłumaczył... * Niezręcznie nieco zakończył, ale na trakcie niewiele z kobietami przestawał. A i w karczmie ich jak na lekarstwo.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Imra




Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kandeharu

PostWysłany: Wto 11:14, 06 Maj 2008    Temat postu:

- Miło mi poznać was. *starała się powstrzymać uśmiech, choć marnie jej to wychodziło. W końcu zmuszona była przesłonić usta dłonią. Nie pamiętała kiedy poznała tyle nowych osób, i kiedy tak dużo się śmiała. Chyba pokocha życie na wolności, z dala od Kandeharu. Upiła kolejny łyk, powoli by się nie zakrztusić od powstrzymywanego śmiechu*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siringa
Pani Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieża Mgieł

PostWysłany: Wto 11:19, 06 Maj 2008    Temat postu:

- Nareszcie! Żeby to szlag! *zaklęła niewybrednie stając z podłogi, na której przed chwilą wylądowała * - Jak miło widzieć was w dobrych nastrojach. *rzekła nieco zbyt ostro, ale nerwy zaczęły odmawiać jej posłuszeństwa. Wyprostowała się otrzepując zniszczoną i przybrudzoną suknię. Włosy również były w lekkim nieładzie, ale po tylu nieprzyjemnych lądowaniach, nie przejmowała się tym.* - Nimornie, możemy zamienić słówko? *spytała, starając się zachować spokój.* - Na osobności.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Imra




Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kandeharu

PostWysłany: Wto 11:26, 06 Maj 2008    Temat postu:

*Omal się uspokoiła i poskromiła śmiech, lecz gdy ujrzała pojawiając się znikąd kobietę, nie wytrzymała i parsknęła głośno. Bynajmniej nie śmieszył jej stan kobiety, lecz to w jaki sposób się tu znalazła. Zdając sobie sprawę co to oznacza, sprawdziła dla pewności swe przypuszczenia. Przymknęła oczy starając się dojrzeć nici rzeczywistości. I nic. Nie zobaczyła niczego, poza tym co widziała cały czas. Dotknęła czoła, gdzie umieszczony był symbol jej rangi. Ku jej zdziwieniu, bez problemu go ściągnęła. Trzymając go w dłoni, zaczęła się śmiać. Nie przejmując się zupełnie innymi, śmiała się nie pohamowanym śmiechem, z czystej radości.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mavair




Dołączył: 21 Lis 2006
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Galimoru się przypętał...

PostWysłany: Wto 12:55, 06 Maj 2008    Temat postu:

*Uśmiechnął się lekko czy to ze zdziwienia, czy też może przez nacierający na niego dobry nastrój.*
- Tak... Śmieszne bardzo... *Podrapał się w potylicę zupełnym przypadkiem mierzwiąc przy tym włosy. Zakłopotanie wyparło zaskoczenie spowodowane pojawieniem się kobiety. Już dwie obok niego, a tylko jedna gdzieś odejść chciała. Całkiem niezły wynik... Ukłonił się lekko, a raczej kiwnął głową kobiecie i znów się podrapał w potylicę. Czuć od niej było magią... No bo niby skąd się pojawiła. Wszak w suficie dziury nie było.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Czw 9:23, 08 Maj 2008    Temat postu:

* Nagłe pojawienie się Siri wyrwało go z zadumy jakowejś, w którą popadł nie wiedząc kiedy. Zamrugał oczami wodząc chwilę dokoła. Po chwili uśmiechnął się lekko do wszystkich. *
- Witaj Mavairze. Cieszę się, że i Ciebie do nas trakty przyprowadziły. Miło Cię znów widzieć.
* Wzrok przeniósł na Siri przyglądając jej się badawczo. *
- Oczywiście, moja droga. Chodźmy gdzieś, gdzie mogli będziemy porozmawiać.
* Dopił resztę wina, a podniósłszy skinął z uśmiechem obecnym. *
- Przepraszam Was, może wrócę tu jeszcze.
* Po czym ku czarodziejce ruszył. *


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siringa
Pani Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wieża Mgieł

PostWysłany: Czw 21:53, 08 Maj 2008    Temat postu:

- Dziękuję. *rzekła do Nimorna, starając się uspokoić.* - Musimy porozmawiać... *mówiła kierując się w stronę drzwi. Zignorowała śmiech kobiety. Nie było jej bynajmniej przyjemnie być pośmiewiskiem. Za to nieznanej kobiecie sprawiła wiele radości. Zupełny brak wychowania. Zdecydowanym krokiem przekroczyła drzwi karczmy wychodząc na zewnątrz.*
- Może niewiele pamiętam z kresu mego poprzedniego życia... *zaczęła wolno zatrzymując się dopiero kawałek od karczmy* - ale nie pamiętam bym potrafiła takie rzeczy, jakie teraz się dzieją. I nie do końca jestem pewna, czy są moją zasługą... *spojrzała na przyjaciela, niemo prosząc o jakąś pomoc, choć sama nie wiedziała o jaką pomoc chodziło* - Czuję się zagubiona i... przerażona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nimorn
Dowódca Grodu



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornlad/Gród Karmadur

PostWysłany: Sob 14:55, 10 Maj 2008    Temat postu:

* Nie zważając na słowa tu wypowiadane tuszył ku drzwiom za czarodziejką. W przejęciu zapomniał nawet skinąć głową obecnym. Niestety miał teraz ważniejsze rzeczy na głowie. *

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Imra




Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kandeharu

PostWysłany: Sob 21:22, 10 Maj 2008    Temat postu:

*Po dłuższej chwili opanowała się jako tako. Nie śmiała się już tak szaleńczo, lecz nie mogła zetrzeć uśmiechu z twarzy. Błyskotkę, którą trzymała w ręku rzuciła na szynk karczmarza. Nie była jej już potrzebna. Już nie. Teraz naprawdę była wolna. Spojrzała na mężczyznę, który wszedł do karczmy ostatni. Podeszła do niego, po czym ucałowała go prosto w usta. Mocno i zdecydowanie. Nie została jednak długo przy nim. Lekkim krokiem podeszła do kapłana i na jego ustach również złożyła zdecydowany pocałunek. Teraz mogła to zrobić, nie ponosząc żadnych konsekwencji tego. Znów śmiejąc się obracała się w miejscu, wirując we własnym tańcu radości.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gród Karmadur Strona Główna -> Karczma Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 54, 55, 56  Następny
Strona 51 z 56

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin